Byłam głupia i podążałam na ogółem… Używałam sztuczek od lat wciskanych nam matkom. Kłamałam i nie nie widziałam w tym niczego złego. (więcej…)
Miesiąc: styczeń 2016

Obraz w sercu wyryty.
O tym, że mam wyjątkową babcią już wspominałam. O tym, że to dzięki niej wspomnienie dzieciństwa ma tak słodki zapach też. Słodyczy dodawał również dziadek, który przynosił po pracy najpyszniejszą oranżadę jaką w życiu piłam!
Nie wspominam Wam jednak nigdy o mojej drugiej babci i dziadku… (więcej…)

Zdejmij maskę, olej uznanie!
Każdy z nas kiedyś skrył się za maską. Powody pewnie były różne: chęć zaimponowania, wkupienia się w czyjeś łaski, a może potrzeba skrycia swoich prawdziwych uczuć lub chęć asekuracji… Niby normalne, ale ja już nie chcę więcej grać, chcę być sobą! (więcej…)

Leżę i pachnę.
Nastąpiła we mnie ogromna przemiana. Wiem, że to w jakim punkcie jestem teraz, to nie splot wydarzeń, albo moja nieudolność… To mój świadomy wybór, z którego jestem ogromnie dumna!

Błądziłam jak dziecko we mgle.
Co rok rodziła się ta myśl. Kiełkowało mi w głowie odchudzanie. Plan był dobry, ambitny. Wydawało się, że nie ma słabych punktów. Był jeden, kluczowy… mój łeb zakuty! (więcej…)